28 lipca zakończyły się dziesięciodniowe warsztaty ekologiczne zorganizowane przez Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu w ośrodku edukacyjnym Suwalskiego Parku Krajobrazowego w Turtulu.

Prawie trzydziestu uczestników przyjechało z różnych części kraju, od Dolnego Śląska przez Chrzanów i Warszawę po Lubelszczyznę. Wzięli oni udział w zajęciach prowadzonych przez liderów REFA Krzysztofa Wojciechowskiego, Igę Leśniewską, o. Stanisława Jaromiego OFMConv, br. Andrzeja Pawlika OFMConv oraz pracowników parku. W czasie zajęć poznawali miejscową florę i faunę, procesy geologiczne powstania różnorodnych form krajobrazu polodowcowego oraz problemy w codziennym funkcjonowaniu parku.

Zajęciom teoretycznym towarzyszyły warsztaty terenowe oraz wycieczki, które pozwoliły na poznanie najgłębszego w Polsce jeziora Hańcza, polodowcowych dolin, głazowisk i wzniesień, łąk, lasów i torfowisk.

Ważnym punktem w codziennym programie była Eucharystia, rozważanie słowa Bożego i franciszkańskiej duchowości ekologicznej. Dopełnieniem programu były wspólnotowe śpiewy, zabawy czy gry sportowe.

"Po kilku latach studiowania ochrony środowiska na uniwersytecie przyjechałam na obóz REFA, aby znaleźć odpowiedź na pytanie jak być gorliwym chrześcijaninem i jednocześnie zaangażowanym ekologiem - mówi Agnieszka z Lublina - Niestety, bywa iż i z jednego i drugiego powodu można być odtrąconym przez rówieśników, jako ktoś 'niemodny', wyłamujący się z panujących konsumpcyjnych trendów. A przecież mamy być 'solą ziemi' i 'światłem świata'. Nie wolno zatem zmykać się we własnym światku, ale trzeba pokazać inny styl życia pełen szacunku dla każdego, ale ukazujący głębsze wartości oraz radość i entuzjazm w działaniu dla przyrody i bliźnich."

"Nasze wieloletnie doświadczenia edukacyjne w tym roku przybrały formę zajęć, które oprócz wypoczynku w atrakcyjnym pod względem przyrodniczym miejscu, zachęcały uczestników do zadawania sobie głębokich pytań na temat naszego wpływu na świat, w którym żyjemy i w którym występujemy jako chrześcijanie, studenci, konsumenci, wyborcy i decydenci. - podsumowuje o. Stanisław Jaromi, przewodniczący REFA - Proponowaliśmy młodzieży lepsze poznanie bogatego dziedzictwa chrześcijańskiego na temat relacji do całego stworzenia oraz praktyczne formy ekologicznego zaangażowania. Mam nadzieję, że nasz projekt edukacyjny zaowocuje rozszerzeniem się grona osób żyjących odpowiedzialnie, a może nawet kolejnych uczestników franciszkańskiego ruchu ekologicznego."

Stanisław Jaromi OFMConv.

* * *



Gdy nastały wakacje 2005
Wszystkich nas na obóz REFA naszła wielka chęć
Więc spakowawszy swój dobytek cały
Wsiedliśmy do pociągu, gdzie tłok był niemały
Tym oto sposobem dotarliśmy do Turtula
I choć piękna to mieścina, nie ukrywam, że "dziura"
Mieści się w sercu Suwalskiego Parku Krajobrazowego
Z dala od hałasu i zgiełku miejskiego
Widok jest tutaj naprawdę uroczy
Jest więc czym nacieszyć spragnione piękna oczy
Przebywa nas tu cała dwudziestka siódemka
Bardzo zgrana ekipa, która nigdy "nie pęka"
Jest z nami ojciec Stanisław - franciszkanin z Asyżu
Co dodatkowo dodaje naszej grupie prestiżu
Jest również brat Andrzej, spec od wielu rzeczy
W szczególności od liturgii i temu nikt nie przeczy
Na wszystkich wyprawach Krzysiu jest niezastąpiony
Gdyż to nauk przyrodniczych człowiek bardzo uczony
W kuchni to chyba najczęciej Wiola urzęduje
Ale pani Jola wiernie jej towarzystwa dotrzymuje
Na żadne bóle nikt się skarżyć nie może
Bo jest wśród nas doktor Agnieszka - ona zawsze pomoże
Z kolei pan Zygmunt to wielki artysta
Nie tylko pierwszy siatkarz, ale i kamerzysta
Pozostałe osoby nie są bez znaczenia
Choć nie zostały tu wymienione z imienia
Codziennie wszyscy wspólnie się zbieramy
I na łonie natury Eucharystię odprawiamy
Mamy tu również bardzo zajmujące warsztaty
Na których poruszamy ekologiczne tematy
Na dalekie wędrówki pieszo wyruszamy
Gdyż poznawać piękno przyrody chęć i siły mamy
Tak w dużym skrócie wyglądają warsztaty REFA
To sama natura, wspaniali ludzie i sama uciecha


Ania Smółka