protest-honkkong200pxRok wyborczy, fala politycznych zmian i dużo niewiadomych. To naprawdę czas, kiedy można dla ocalenia przyrody, krajobrazu, zabytków kultury dużo zrobić. Bezczynnością i narzekaniem nic się nie załatwi. Przykład, deweloperzy chcieliby kupić kawałek zieleni od miasta aby – mimo że miejsca niewiele – wpakować tam jeszcze budynki mieszkalne. Sprzeciwiają się temu mieszkańcy, którym marzy się „park społeczny". W sytuacji „roku wyborczego" ludzie systemu są mniej pewni swoich pozycji, a deweloperzy muszą ograniczyć swoją arogancję. Mamy w końcu encyklikę Papieża, możemy sięgać do niej po argumenty i po umocnienie.

grafikarefa200pxMinimalizm jest bardzo zakorzeniony w religii chrześcijańskiej. Warto o tym przypominać, ponieważ charakter celebry, stroje i współczesne dekoracje w części świątyń mogą sugerować coś przeciwnego. Słynne zdanie holenderskiego architekta Miesa van der Rohe: „mnie znaczy więcej” cytuje papież Franciszek w ekoencyklice. Jak być szczęśliwym i osobiście spełnionym, jak odczuwać „pogodę ducha” przed tym, co istnieje, choćby tego było niewiele? Przecież dzisiejszy świat mówi nam coś zupełnie odwrotnego. Jaką zatem alternatywę otwiera przed nami duchowość chrześcijańska? Kilka rad i myśli.

encyklika200pxEncyklika Laudato si' jest listem do wszystkich ludzi dobrej woli, który został pozytwynie przyjęty nie tylko w Kościele, ale również przez przedstawicieli sektora politycznego, naukowego, ekonomicznego, medycznego, młodzieżowego oraz liderów ekologicznych na całym świecie. Prezentujemy niektóre z głosów, zwłaszcza liderów organizacji pozarządowych, często najbardziej zaangażowanych w konkretną pomoc na rzecz zagrożonych społeczności i ekosystemów. „Podziwiam papieża za jego silne przywództwo moralne i etyczne; potrzebujemy więcej takich natchnionych przywódców" - pisze Kofi Annan.

church-climate-changeEncyklikę Laudato si z wdzięcznością przyjęli ekologicznie zorientowani katolicy, którzy od dłuższego już czasu oczekiwali, że Kościół energiczniej zaangażuje się w propagowanie myśli Świętego Franciszka z Asyżu. Pierwsze doniesienia medialne zdradzały jednak, że entuzjastycznie przyjęli ją także różni inni odbiorcy. Socjaliści z zachwytem cytowali słowa o łupieniu biednych przez bogatych, entuzjaści zamiany węgla na gaz radowali się z ostrych słów Papieża na temat konieczności zredukowania emisji CO2. Niektórzy zagalopowali się tak daleko, że uznali encyklikę za antywęglową, albo wręcz antypolską. A co w rzeczywistości mówi ta encyklika?

Za i przeciw encyklice Laudato SiiCo nam przyniesie nowa encyklika papieża Franciszka? Co oznacza jej franciszkański tytuł? Jakie reakcje wywołuje zapowiedź jej (prawdopodobnych) tematów?.. Prezentujemy kilka wypowiedzi ekspertów ze świata próbujących odpowiedzieć na takie pytania. Warto zwrócić uwagę, że choć jeszcze nie ma tekstu już jest krytykowany… Jednak wielu jest przekonanych, że choć Kościół nie jest ekspertem w dziedzinie nauki czy gospodarki, to jest „ekspertem od ludzkości, od powołania człowieka do działania w sprawiedliwości i dobroczynności.” Jest też dobrze przygotowany do zaprezentowania odpowiedzi na wyzwania ekologiczne świata.

xJan-laweczka2Minęło 100 lecie urodzin ks. Jana Twardowskiego, duszpasterza i poety o wielkim, franciszkańskim i ekologicznym sercu. Z tej okazji publikujemy fragmenty tekstu pt. „Jan od Biedronki i Biedaczyna z Asyżu oraz… pies proboszcza w tle”. Jego autorką jest nasz przyjaciel Anna Kalinowska, biolog-ekolog, dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Badań nad Środowiskiem i Zrównoważonym Rozwojem, członek Komisji Edukacji i Komunikacji Światowej Unii Ochrony Przyrody IUCN, autorka wielu publikacji popularyzujących dziedziny ekologii  a także książek dla dzieci m.in. Łaskotani chrabąszcza wąsami- po zielonym świecie z ks. Janem Twardowskim.

symetria-flora-maleKiedy spoglądamy na świat wyżej zorganizowanych zwierząt, widzimy, jak ważna w rozwoju ruchliwości i sprawności jest symetria. Dwoje oczu, dwoje skrzydeł, dwoje czułków. Ryby i owady, ptaki i gady. Jak się jest symetrycznym, łatwiej gonić i łatwiej uciekać. Łatwiej żerować, rozmnażać się, trwać jako gatunek. Symetria jest asymetrią podszyta – piłkę chwytamy w obie ręce, na spotkanie przyjaciela wyciągamy prawicę. Serce jest jedno, po lewej. Wątroba po prawej. Ta fizyczna, widzialna strona życia ma swój odpowiednik w przestrzeni życia duchowego, w przestrzeni myśli, moralności, kultury.

rytm-CC-maleRytm to swoisty szyfr i tajemnica życia. Zajmująca się rytmami chronobiologia wykazuje istnienie tych dobowych, miesięcznych i rocznych. Pokazuje związki rytmów materii żywej z rytmami astronomicznymi. Człowiek tworząc kulturę i technikę posługuje się rytmiczną zmiennością na miliony sposobów. Bo to nie tylko prąd zmienny w gniazdku i fale elektromagnetyczne jako nośnik wielu rodzajów komunikacji i sterowania. To także tajemnice kołysania się „tempo rubato" w utworach Chopina, uderzenia afrykańskich tam-tamów, czy rytmiczna muzyka młodzieżowych klubów - pisze Piotr Wojciechowski.

Ekoencyklika FranciszkaW oczekiwaniu na encyklikę o ekologii pojawia się wiele tekstów rozważających jej prawdopodobną treść i omawiających dotychczasowe nauczanie Kościoła w tym temacie. Choć na naszym portalu pisaliśmy o tym wielokrotnie, przetłumaczyliśmy dla Was tekst Cindy Wooden z Catholic News Service. W nauczaniu papieża odczytujemy wezwanie do dialogu i nowej solidarności, do zmiany ludzkich serc, w których dobro osoby jest wartością kluczową. Kościół katolicki docenia starania naukowców badających przyczyny i skutki zmian klimatycznych. Domaga się poważnego zaangażowania się rządów i przedsiębiorstw światowych w ekologię.

przyroda-w-miescie-200pxPrzy okazji jednej z dyskusji na temat aktualności myśli franciszkańskiej zauważyłem, że to czego przyroda potrzebuje dzisiaj najbardziej, to swoich oddanych rzeczników w rozmaitych gremiach. Los polskiej przyrody zależy od osób, które w sposób kompetentny, odpowiedzialny i zgodnie z sumieniem będą „lobbować" za ochroną i doinwestowaniem konkretnych terenów w bliższym i dalszym otoczeniu. A kiedy to konieczne, będą w stanie skutecznie zaprotestować. "Bądźmy opiekunami stworzenia", apeluje papież. Na zło i grzech, którego skutki widzimy w środowisku przyrodniczym, trzeba umieć odpowiedzieć pozytywnie.

Informacja o zakończeniu prac nad encykliką o ekologii stała się okazją do medialnego zainteresowania chrześcijańskim myśleniem w ekologii i działaniami Kościoła w tym obszarze. Pytanie: Co może znaleźć się w tekście „zielonej” encykliki? rozpoczęło rozmowę red. Marty Brzezińskiej-Waleszczyk z o. Stanisławem Jaromi, która jest obficie cytowana na portalu naTemat. Podkreślono w niej m.in., że Franciszek ma inną perspektywę patrzenia na wiele tematów. W Ameryce Łacińskiej troska o Ewangelię i troska o ubogich łączy się z troską o środowisko – triada Bóg, człowiek, przyroda jest tam świetnie wpisana w praktykę duszpasterską.

refa na wielki post2015malePrzez cały Wielki Post chcemy podsuwać Wam krótkie inspiracje, przemawiające obrazki i konkretne propozycje na każdy tydzień. Pokazujemy, że Wielki Post to okres w którym sprawy duchowe mogą przenikać się z konkretnym działaniem, angażując ciało i ducha. Post to także okazja do przewartościowania naszych relacji ze stworzeniem. Niech metoda małych, cotygodniowych kroków pozwoli odnaleźć nam swój właściwy rytm, przywracając nas Bogu, innym ludziom i... całemu stworzeniu. Unikając wzniosłych słów i nierelanych postanowień, każdą propozycję staraliśmy się krótko uzasadnić.

sunflower-200x133pxCzym bowiem są Przykazania, które Bóg dał Mojżeszowi na górze Synaj, jeśli nie potężnym zarysem systemu, uporządkowania? Czym są Błogosławieństwa wypowiedziane przez Jezusa na Górze Błogosławieństw jak nie częścią tej Nauki, która w przedziwny, pogłębiony sposób nakłada się na Przykazania dodając do nich drogowskazy dla nas? Ważne i pilne na wczoraj, na dziś, na tysiąclecia przed nami. Czy jednak nasze głowy mogłyby z tych mądrości korzystać, gdyby Bóg nie przeprowadził nas wcześniej przez całe epoki życia w przyrodzie, życia materialnego, biologicznego. Musieliśmy się uczyć praktycznie praw przyrody.

ewolucja-kosciol-malyNie tak dawne są czasy, kiedy niektórzy ludzie czytający dzieła Darwina czuli, że powinni rozstać się z wiarą, tak jak autor dzieła „O pochodzeniu gatunków". Dziś równoległy rozwój nauk przyrodniczych, biblistyki i teologii stworzyły przestrzeń wzajemnego porozumienia i potrzebę dalszej rozmowy. Opowieść o stworzeniu świata i człowieka w księdze Rodzaju staje się pogłębiona i bardziej uniwersalna przez to, że nie odgrywa już roli „reportażu o technologii stwarzania świata". A ewolucję możemy postrzegać jako Boże Narzędzie, tak sprawne, że potrafi rzeźbić planety i kolibry, kontynenty i pięknych ludzi.

Zielone pojęcie to tytuł 26 tomu Kontaktu. Otwiera go tekst o. Stanisława Jaromi „Na straży stworzenia” a temat główny dopełniają teksty o ekologicznym stylu życia, czystej architekturze, o naturze w relacji do kultury oraz wywiady z Arturem Domosławskim i bp Theotoniusem Gomesem. Jego redaktorzy piszą we wstępie, iż nie ma ekologii przyrody bez ekologii człowieka, który - chce tego czy nie – jest uwikłany w sieć relacji ze stworzonym światem i z innymi ludźmi. Warto poznać opis owej sieci i inspirujące tezy owego ciekawego magazynu, który ukazuje się jako kwartalnik społeczno-kulturalny oraz internetowy tygodnik.

kometa-sonda-CCParę tygodni temu oglądałem, jak na niewyobrażalnie odległej komecie siada sonda. Na dość nieforemnym skalnym okruchu przysiadł kosmiczny pajączek. Podparł się patykowatymi nogami, wysunął czujki mierzące temperaturę, pobierającą próbki gleby i próżni. Zaczął nadawać wiadomości do centrali. A tam wiwatowali zachwyceni pracownicy sztabu naukowego, parę setek pań i panów. Czym jednak jest ta skrzynka z własnymi komputerami i laboratorium chemicznym, która pajęczymi pazurkami uczepiła się głazu w próżni? Myślenie o tych narzędziach, o ich ewolucji, prowadzi nas do myślenia o ewolucji w ogóle, o ewolucji człowieka.

church-climate-changeWspółautor piątego raportu IPCC, ekonomista i ekolog prof. Tomasz Żylicz przypomina, że choć postępujące psucie klimatu doprowadzi do wielu katastrofalnych szkód, to zahamowanie katastrofy wymaga porzucenia filozofii jednostronnych ograniczeń na emisję i zawarcia porozumienia globalnego. Zobowiązania, które od każdego kraju wymagałoby przyjęcia pewnych ograniczeń. I zadaje nam trudne pytanie: Jak pogodzić owo wymaganie z narzucającą się każdemu chrześcijaninowi dyrektywą, by zacząć od siebie? Czy spodziewana encyklika papieża Franciszka pomoże znaleźć na nie odpowiedź?

Nowo odnaleziony kodeks z XIII wieczną biografią św. Franciszka z Asyżu jeszcze mocniej podkreśla jego braterstwa z całym stworzeniem. Biograf szczerze przyznaje, że z upływem czasu coraz mniej pojmuje i rozumie przesłanie Franciszka, ale jego relacja zawiera jeszcze bardziej pogłębione doświadczenia ubóstwa oraz temat braterstwa z całym stworzeniem. Podkreśla, że „Franciszek kochał swoich braci ludzi i zwierzęta, uznając ich za synów tego samego Stwórcy”. Czyż to nie piękny patronat ze strony pierwszego Franciszka nad obecnym Papieżem, który właśnie teraz kończy pracę nad encykliką o miłości do stworzenia?

muzyka-cc-maleW całej Polsce przybyło sal koncertowych, budynków dla oper. Czy poszerzy się widownia, czy przybędzie ludzi zakochanych w muzyce, żyjących nią? Wydaje się że trzeba wysiłku i uwagi, aby sięgnąć po to, czym może obdarzyć nas muzyka. Idzie czas kolędowy. Do słuchania i tworzenia muzyki przygotowało nas nasze ciało. Dusza potrzebuje muzyki, ale i ciało jej chce, wie, jak ją przyjąć. Kolędujmy więc dużo, ale nie byle jak. Gdy na domowym kolędowaniu zjawi się ktoś z gitarą, gdy ktoś biegły zasiądzie do pianina, może być pięknie. Czas kantyczek jest nam dany, aby nas nawrócić na muzykę, korzystajmy.

„Niebo jest otwarte dla wszystkich stworzeń Bożych” – miał powiedzieć według niektórych mediów Papież do chłopca zasmuconego śmiercią psa. Być może anegdota ta omyłkowo została przypisana Franciszkowi - niektórzy twierdzą, że słowa te wypowiedział wiele lat temu papieżowi Paweł VI do zasmuconego chłopca. Dlaczego jednak wywołała tak skrajne reakcje: widzieliśmy jak jednych zachwyciła a innych zgorszyła? - pyta w komentarzu dla Tygodnika Powszechnego nasz szef o. Stanisław Jaromi OFMConv. Oto jego wypowiedź, źródła całego zamieszania wokół tych słów oraz refleksja o zwierzętach w szopce.