solar-Vatican-male„Czy Benedykt XVI jest zielonym papieżem? Jaki jest stosunek Stolicy Apostolskiej do współczesnej ekologii?” Wielokrotnie poruszaliśmy te kwestie na naszym portalu. Szeroko rozumiana ekologia przyrody i człowieka leży w centrum zainteresowania Benedykta XVI. Czy to oznacza, że papież podziela tę samą filozofię, która skupia i aktywizuje ruch Zielonych na całym świecie? Na te pytanie próbują także odpowiedzieć katoliccy publicyści z „Legatus Magazine” (7/2012), wydawanego przez ogólnoświatową organizację skupiającą chrześcijańskich przedsiębiorców.

Sabrina Arena Ferrisi, czołowa publicystka magazynu “Legatus” stara się bliżej przyjrzeć wcale niełatwym i złożonym poglądom papieża na tematy współczesnej ekologii i zagadnienia zrównoważonego rozwoju. Dodajmy, papieża, który w trakcie swojego siedmioletniego pontyfikatu pisał i wypowiadał się na tematy środowiskowe zaskakująco często. To za czasów obecnego pontifexa Watykan jako pierwsze państwo na świecie zbilansował do zera ilość emitowanych gazów cieplarnianych. Na dachu Auli Pawła VI zamontowano 2400 ogniw fotowoltaicznych generujących prąd niezbędny do ogrzania, chłodzenia i oświetlenia budynków. W tym samym czasie na zlecenie Stolicy Apostolskiej obsadzono lasami 37-akrów lasu w delcie Dunaju. Ma to głównie wydźwięk symboliczny, pokazujący zielone światło i inspirację dla tego typu inicjatyw i działań w kościołach lokalnych. Na osobiste życzenie papieża rozpisano konkurs na elektryczny i oszczędny papamobile. W końcu Kościół Katolicki w 2008 r. pośród „nowych grzechów” wymienił m.in. zanieczyszczanie środowiska. Można zatem mniemać, że szeroko rozumiana ekologia przyrody i człowieka leży w centrum zainteresowania Benedykta XVI. Czy to oznacza jednak, że papież podziela tę samą filozofię, która skupia i aktywizuje ruch Zielonych na całym świecie?

Na dachu Auli Pawła VI zamontowano 2400 ogniw fotowoltaicznych. Na zlecenie Stolicy Apostolskiej obsadzono lasami 37-akrów lasu w delcie Dunaju. Na osobiste życzenie papieża rozpisano konkurs na elektryczny i oszczędny papamobile. Ma to głównie wydźwięk symboliczny, pokazujący zielone światło i inspirację dla tego typu inicjatyw, działań w kościołach lokalnych.

Papież o przyrodzie i człowieku

Żaden papież w historii nie poświęcił tyle czasu na przybliżanie roli i znaczenia ekologii ludzkiej i ekologii stworzenia w nauczaniu Kościoła. Benedykt XVI właśnie w ochronie życia człowieka i jego środowiska zdaje się widzieć remedium na bolączki i kryzysy współczesnego świata. Papież zabierał stanowczy głos na temat konieczności ochrony świata stworzonego m.in. w trakcie Światowych Dni Młodzieży, w licznych orędziach (np. orędzie z dn. 1 stycznia 2008 roku: „Rodzina wspólnotą pokoju", pkt. 7 i 8), podróżach i przemówieniach. Odniesień do ekologii nie zabrakło także w opublikowanym wywiadzie aut. Petera Seewalda oraz w encyklice „Caritas et veritate”.

Żaden papież w historii nie poświęcił tyle czasu na przybliżanie roli i znaczenia ekologii ludzkiej i ekologii stworzenia w nauczaniu Kościoła. Benedykt XVI właśnie w ochronie życia człowieka i jego środowiska zdaje się widzieć remedium na bolączki i kryzysy współczesnego świata.

W wrześniu 2011 r. papież zaskoczył wszystkich ciepłymi i pełnymi szacunku słowami skierowanymi do przedstawicieli ruchu „Zielonych” w niemieckim Bundestagu, jednocześnie dystansując się wobec partyjnych i politycznych podziałów.  Zakreślił także możliwe pole do porozumienia oraz wspólne cele Kościoła i ekologów. Co ciekawe, pojednawcze słowa papieża spotkały się z bojkotem większości niemieckich parlamentarzystów z partii lewicowych i Zielonych. Benedykt XVI pozostaje bezkompromisowy w kwestiach ochrony życia i przypomina, że ekologia stworzenia bierze swój początek z ekologii człowieka oraz jego kondycji moralnej. Głowa Kościoła,  często określana przez liberałów jako „ultra-konserwatysta” nie boi się zabierać głos na współczesne tematy, podejmując dialog i intelektualny spór z współczesnymi prądami intelektualnymi i głosami postulującymi bardziej zrównoważony styl życia.

Fot. SJ/REFA Copyright 2012

Benedykt i Zieloni

"Zieloni zakładają, że jesteśmy jednym z wielu, równorzędnych elementów środowiska przyrodniczego” – stwierdza w rozmowie dla "Legatus” Sam Gregg, z think-tanku w Michigan podejmującego na co dzień zagadnienia wolności i religii we współczesnym świecie. „Wiele z tych poglądów opiera się na filozofii panteistycznej. Zgodnie z ideologią całego ruchu, to człowiek jest głównym sprawcą wszelkiego zła, a im jest nas mniej, tym lepiej dla świata. Dlatego większość środowisk Zielonych aktywnie popiera aborcję i opowiada się za antykoncepcją w krajach rozwijających się.”

Z punktu widzenia Zielonych nie istnieje coś takiego jak grzech, z wyjątkiem oczywiście niszczenia przyrody. Tymczasem nauczanie ekologiczne Benedykta XVI jest częścią szerszego spojrzenia na kwestie ochrony stworzenia oraz relacji pomiędzy Stwórcą, stworzeniem i istotą ludzką

Tymczasem Kościół twardo podkreśla, że ludzkość została stworzona na obraz i podobieństwo Boga. W rękach człowieka jest możliwość czynienia dobra, twórczej kreacji i zmiany obrazu współczesnego świata. Gregg przypomina charakterystyczne dla obecnego papieża pytanie skierowane do dzisiejszego ruchu ekologicznego. Skąd bierze się pogarda dla osoby ludzkiej, która ma swój bezpośredni wyraz w polityce  i programach partii politycznych wywodzących się z ruchu Zielonych z lat 70. i 80.tych? Zaznacza, że wynika to z przyjętej, błędnej koncepcji antropologicznej, która wiąże się ze swoistą ‘humanofobią’, która w gruncie rzeczy jest przejawem myślenia materialistycznego. „Z punktu widzenia zielonych nie istnieje coś takiego jak grzech, z wyjątkiem oczywiście niszczenia przyrody”. Tymczasem nauczanie ekologiczne papieża (tzw. eko-telogia Benedykta XVI) jest częścią szerszego spojrzenia na kwestie ochrony stworzenia oraz relacji pomiędzy Stwórcą, stworzeniem i istotą ludzką. Jak pisze Bill Patenaude, katolicki felietonista i inżynier środowiska w jednym: „Ekologia jest narzędziem dla nowej ewangelizacji. To nowa droga do debaty na temat relacji wiary i rozumu. Globalne problemy ekologiczne są bezpośrednim skutkiem ludzkiego grzechu. Nasza technologia stale się rozwija, ale pogłębiają się także realne konsekwencje tego zła. Widzimy to w lasach tropikalnych, w oceanach. Benedykt XVI stara się odpowiedzieć na te zjawiska nauczaniem Kościoła”.

Sam Gregg: Ekologia jest narzędziem dla nowej ewangelizacji. To nowa droga do debaty na temat relacji wiary i rozumu. Globalne problemy ekologiczne są bezpośrednim skutkiem ludzkiego grzechu. Nasza technologia stale się rozwija, ale pogłębiają się także realne konsekwencje tego zła. Widzimy to w lasach tropikalnych, w oceanach. Benedykt XVI stara się odpowiedzieć na te zjawiska nauczaniem Kościoła

Wspólna odpowiedzialność

Interesujące w całej debacie o ruchu na rzecz ochrony środowiska (environmentalism) jest to, że cele pozostają w zasadzie wspólne: troska o planetę w wymiarze globalnym, jakość środowiska przyrodniczego, ochrona bioróżnorodności i życia –także tego dzikiego (wildlife) oraz bardziej trwały rozwój obejmujący swym horyzontem także przyszłe pokolenia. Różne są natomiast proponowane środki prowadzące do tego celu.

Media zagraniczne okrzyknęły Benedykta „zielonym papieżem” (Green Pope)

Autorka artykułu przypomina, że papież nigdy nie domagał się radykalnego zahamowania gospodarki i przemysłu, co odbyłoby się znacznym kosztem rozwoju ekonomicznego świata. Benedykt XVI przypomina o naszej danej od Boga inteligencji, która pozwala wykorzystywać zasoby planety, nie niszcząc jej. Tym samym papież dystansuje się od skrajnych poglądów po obydwu biegunach politycznego sporu, tj. od liberałów i zwolenników niczym nieskrępowanego rozwoju oraz od radykalnych Zielonych. Ferrisi na końcu przytacza słowa BXVI:

„Ziemia jest cennym darem Stwórcy, który nadał jej wewnętrzny porządek, dając nam tym samym wskazówki, którymi powinniśmy się kierować jako zarządzający Jego stworzeniem. Świadomy tego właśnie, Kościół uznaje sprawy związane ze środowiskiem i jego ochroną za ściśle związane z kwestią integralnego rozwoju człowieka”

(„Ochrona środowiska jest ściśle związana z integralnym rozwojem człowieka”, audiencja generalna, 26 sierpnia 2009 — Castel Gandolfo)

*

Wielokrotnie pisaliśmy o ekologicznym nauczaniu obecnego papieża piórem przewodniczącego REFA. Cztery lata temu przygotowaliśmy też dział w Czytelni kompletujący ekologiczne tematy w nauczaniu Benedykta XVI. Przy okazji, warto prześledzić, co na temat piszą media zagraniczne, które kilka lat temu okrzyknęły Benedykta „zielonym papieżem”. Jak odbierane jest nauczanie ekologiczne papieża –także pośród samych wierzących na świecie? Interesujący w tym aspekcie jest artykuł, który ukazał się właśnie w amerykańskim „Legatus Magazine”, o którym piszemy dzisiaj. Nie sposób nie zapytać także, jak to wygląda u nas w Polsce? Czy katolickie tygodniki podejmują tematykę ekologiczną i wyczerpująco przybliżają czytelnikom nauczanie Benedykta w tym zakresie? Czy wezwanie do troski o dzieło stworzenia i o bardziej odpowiedzialny styl życia respektujący „godność człowieka” i „prawo natury” znajduje należyte miejsce w duszpasterskiej działalności Kościoła oraz inicjatywach wiernych w Polsce? 

(źródło: S.A. Ferrisi, "Is Benedict the ‘Green Pope’?”, Legatus Magazine 3.06.2012)

Kasper Jakubowski

solar-Vatican-640px

Fot. BBC World Service/Flickr.com/CC BY-NC 2.0