kampania REFA640px

Nazwa projektu:

Tereny przyrodniczo cenne i nieużytki urbanistyczne, jako miejsca spotkań z ekologią dla mieszkańców Krakowa i okolic

Projekt edukacji ekologicznej Ruchu Ekologicznego św. Franciszka z Asyżu (=REFA) skierowany jest jest do mieszkańców Krakowa i okolic – seniorów, rodzin, aktywistów miejskich, dzieci ze szkół i przedszkoli, nauczycieli, opiekunek i katechetów. Poprzez ofertę edukacji chcemy pokazać słabo poznane, fascynujące oblicze nieurządzonych i niezagospodarowanych terenów w mieście. Postrzegamy te przestrzenie nie jako rezerwę inwestycyjną, a przede wszystkim jako przyszłe parki ekologiczne (ecology parks) a nawet potencjalne użytki ekologiczny, czy miejskie rezerwaty...

 Działania przewidziane w ramach kampani REFA o dzikiej przyrodzie w wielkim mieście i okolicy:

  • publikacja przewodnika po dzikiej przyrodzie miasta
  • rodzinne spacery edukacyjne
  • zajęcia terenowe dla dzieci z przedszkoli i szkół
  • konkurs fotograficzny o miejskich nieużytkach
  • konferencja o przyrodzie miejskich nieużytków

Do udziału w naszej kampanii zaprosiliśmy edukatorów i społeczników, aby pomogli nam stworzyć zróżnicowaną ofertę edukacyjną z dla mieszkańców: dzieci i rodzin z dziećmi. Zależy nam, aby każde spotkanie z przyrodą oferowało nowe podejścia, wrażenia i doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Chcemy także pokazać, jak spędzać aktywnie czas z dziećmi w dzikiej przyrodzie w sposób świadomy i bezpieczny. A jednocześnie „odlękawiać” naszą relację z dziką naturą miasta. Nasze wyobrażenia o zagrożeniach są zwykle większe niż same zagrożenia, a ryzyko można zminimalizować.

Syndrom deficytu natury

Nasza kampania o dzikiej przyrodzie miasta jest także odpowiedzią na sygnalizowany przez naukowców i praktyków-edukatorów problem deficytu kontaktu z przyrodą u dzieci i dorosłych. Spędzamy w niej coraz mniej czasu. Coraz mniej jest też w naszym otoczeniu terenów, gdzie kontakt z dziką przyrodą jest możliwy. Dla rozwoju naszych dzieci konieczna jest minimum 1 godzina dziennie spędzana na łonie przyrody (one green hour).

Naszym celem jest także pokazanie, że kontakt z pół-dziką przyrodą w mieście jest możliwy bez konieczności wyjeżdżania z miasta. Wszyscy potrzebujemy dzikiej przyrody podobnie jak czystego powietrza.

„Krakowskie kaniony”, „małe Puszcze Białowieskie”, „nadwiślańskie dżungle”…

„Nieużytki” to żywe, wieloznaczne odnawiające się przyrodniczo przestrzenie stworzone dla wielu form aktywności, ochrony przyrody i rekreacji. To pojęcie subiektywne i często o negatywnym, dewaloryzującym znaczeniu. „Nieużytkiem” może być pustostan, pole leżące odłogiem, niezagospodarowany osiedlowy skwer, kamieniołom, ale też fragment łęgu, łąki wilgotnej, czy bagna. Nieurządzone tereny zieleni są konieczne dla częstego, nawet codziennego kontaktu z przyrodą. Stanowią też element systemu korytarzy ekologicznych w miastach niezbędnych dla funkcjonowania przyrody i czerpania z niej przez człowieka korzyści (tzw. usług ekosystemów).

Już św. Franciszek z Asyżu, patron wszystkich ekologów, prosił, aby wydzielać wszędzie „nieuprawne obrzeża”. Gdzie przyroda może rozwijać się bez ingerencji człowieka i zgodnie ze swoją logiką. Jak zatem wykorzystać wcale nieoczywisty dla wielu potencjał dzikiej i pół-dzikiej przyrody w miastach? Ja ją ochronić z myślą o obecnych i przyszłych mieszkańcach, aby mogła służyć mieszkańcom?

Oferta ekoedukacji dla rodzin

W duchu eko-encykliki Papieża Franciszka uważamy, że to właśnie rodzina jest miejscem formacji integralnej. „W rodzinie pielęgnowane są pierwsze nawyki miłości i troski o życie… poszanowanie lokalnego ekosystemu i ochrona wszystkich stworzeń” (Laudato si’ 213). Jest więc tym środowiskiem, gdzie może mieć miejsce skuteczna edukacja ekologiczna od najmłodszych lat. Jednak będzie to bardzo trudne, jeżeli kontakt z żywą przyrodą, stworzeniem będzie na co dzień utrudniony i ograniczony. A kontakt z przyrodą jest niezbędny dla integralnego rozwoju człowieka: społecznego, fizycznego, psychologicznego i duchowego.

Przestrzenie dla edukacji ekologicznej w mieście

To, czego nam dzisiaj potrzeba to pomysłu i konkretnej oferty do mieszkańców, jak można w przyrodzie miejskiej i podmiejskiej spędzać aktywnie czas. Jak wzbogacać te tereny o niezbędną infrastrukturę, nośniki edukacyjne minimalizując negatywne oddziaływanie człowieka na ekosystemy? Jak czynnie chronić przyrodę wszędzie tam, gdzie to konieczne (np. poprzez wykaszanie, wypas zwierząt w miastach). I wreszcie, jak rozwijać w przyszłości rodzinne centra edukacji ekologicznej przystosowane specjalnie do wielokrotnych wizyt w terenie. I zakładać je na obrzeżach cennych przyrodniczo terenów – dzikich, aktywnie chronionych i odpowiednio udostępnionych. Realizując ten projekt REFA, staramy się myśleć już o jego możliwych „owocach” i przyszłych kierunkach działań.

To, czego nam dzisiaj potrzeba to konkretnej oferty do mieszkańców, jak można w przyrodzie miejskiej spędzać aktywnie czas. Jak wzbogacać te tereny o niezbędną infrastrukturę, nośniki edukacyjne?

Przy okazji analizujemy też sprawdzone, zagraniczne rozwiązania (best practises), jak można zachować przynajmniej część tych terenów i udostępnić je na cele edukacji ekologicznej. Na naszej stronie możecie znaleźć kilka odnośników do artykułów na ten temat.

wydarzenie2-ekospaceryREFA-640px

Zadanie finansowane ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie.

wfosigw-logotype-modyf2